WT Haha: drugie miejsce na początek sezonu!

Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Łosiak (Jastrzębie Borynia) dobrze rozpoczęli mecz (5:1) i nic nie zapowiadało, że spotkanie to zakończy się ich porażką w dwóch setach. Występujący razem od tego sezonu Plavins i Tocs rozkręcali się jednak stopniowo i zaliczyli imponującą serię, gdy - przegrywając 7:10 - zdobyli sześć punktów z rzędu. Biało-czerwoni mieli problemy ze skończeniem akcji, a rywale bezlitośnie kończyli kontrataki.

W drugiej odsłonie wyrównana walka trwała tylko do stanu 5:5. Później rozpędzeni Łotysze utrzymywali znaczną przewagę (10:6, 16:10). Polacy kilka razy popisali się efektownymi akcjami, ale nie byli w stanie zatrzymać przeciwników, którzy radzili sobie nawet przy piłkach sytuacyjnych. Mecz zakończył skuteczny blok Tocsa na Kantorze.

Kantor i Łosiak po raz szósty w karierze wystąpili w finale turnieju WT. W dorobku mają jedno zwycięstwo, które odnieśli dwa lata temu w Rio de Janeiro. Na podium stanęli po raz 10. Zrównali się pod tym względem z najbardziej utytułowaną polską parą - Grzegorzem Fijałkiem i Mariuszem Prudlem, którzy nie występują już razem.

Turniej w Hadze był pierwszym wspólnym występem Łotyszy w zawodach WT, a drugim w karierze. W grudniu wystartowali razem w regionalnym turnieju w Moskwie.

Walka o trzecie miejsce w Holandii była wewnętrzną sprawą reprezentantów gospodarzy. Mistrzowie świata z 2013 roku i brązowi medaliści olimpijscy z Rio de Janeiro Robert Meeuwsen i Alexander Brouwer, którzy w półfinale ulegli Kantorowi i Łosiakowi 0:2, pokonali Jaspera Boutera i Christiaana Varenhorsta 2:0 (21:18, 21:14).

W decydującym spotkaniu kobiecej rywalizacji triumfowały Amerykanki April Ross, Alexandra Klineman, które od tego sezonu połączyły siły. W finale wygrały z Brazylijkami Caroliną Solberg Salgado i Marią Antonelli 2:0 (21:12, 21:15). Na najniższym stopniu podium stanęły Szwajcarki Tanja Hueberli i Nina Betschart po zwycięstwie nad Czeszkami Barborą Hermannovą i Marketą Slukovą 2:0 (21:18, 21:10).

W polskim ćwierćfinale Kantor i Łosiak pokonali Mariusza Prudla (TS Volley Rybnik) i Jakuba Szałankiewicza (Stakolo Staszów). Kinga Kołosińska (AZS UMCS TPS Lublin) i Katarzyna Kociołek (UKS SMS Łódź) oraz Grzegorz Fijałek (UKS SMS Łódź) i Michał Bryl (RCS Czarni Radom) zatrzymali się na 1/8 finału. Kacper Kujawiak (RCS Czarni Radom) i Maciej Rudol (MKS Zryw-Volley Iława) odpadli po fazie grupowej, a Jagoda Gruszczyńska (UKS SMS Łódź) i Aleksandra Gromadowska (MKS MOS Wrocław) nie przeszły eliminacji.

Rywalizacja w tegorocznej odsłonie WT rozpoczęła się nietypowo już w styczniu. Jak zaznaczył w rozmowie z PAP trener męskich duetów z Polski Grzegorz Klimek, turniej w Hadze to pierwsza w historii impreza międzynarodowa rozegrana w całości w hali. Pod dachem będą się też toczyć marcowe zmagania WT w Aalsmeer oraz styczniowe zawody CEV w Czechach.

Podobnie jak w poprzednim sezonie w cyklu WT obowiązuje skala pięciogwiazdkowa (im więcej, tym wyższa ranga). Impreza w Hadze ma cztery gwiazdki.

Wyniki turnieju w Hadze:

KOBIETY

finał

April Ross, Alexandra Klineman (USA) - Carolina Solberg Salgado, Maria Antonelli (Brazylia) 2:0 (21:12, 21:15)

mecz o III miejsce

Tanja Hueberli, Nina Betschart (Szwajcaria) - Barbora Hermannova, Marketa Slukova (Czechy) 2:0 (21:18, 21:10)

MĘŻCZYŹNI

finał

Martins Plavins, Edgars Tocs (Łotwa) - Piotr Kantor, Bartosz Łosiak (Polska) 2:0 (21:14, 21:12)

mecz o III miejsce

Robert Meeuwsen, Alexander Brouwer (Holandia) - Jasper Bouter, Christiaan Varenhorst (Holandia) 2:0 (21:18, 21:14).