Młoda krew z Brazylii
Jesteśmy świadkami zmiany pokoleniowej w damskiej plażówce . Mistrzynie Świata z 2019 roku, czyli para Melissa/Pavan, zostały pokonane 2:0 (24:22, 21:14) przez najlepszą parę Ameryki Południowej tego roku, Dudę i Anę Patricię. Brazylijki są Młodzieżowymi Mistrzyniami Olimpijskimi z 2014 roku, ale w tym sezonie wróciły do siebie po ponad siedmiu latach rozłąki. Jak widać — była to dobra decyzja. 67% skuteczności w ataku, 4 punktowe bloki i przeciwniczki zostały zamknięte we własnej połowie. To recepta na sukces ofensywnego duetu z Brazylii.
Mistrzynie Europy w półfinale Mistrzostw Świata
Mistrzynie Europy i brązowe medalistki olimpijskie, Heidrich i Verge-Depre bez większych problemów pokonały parę Kolinske/Hughes i meldują się w półfinale. Szwajcarki były skuteczniejsze w ataku (52% vs 36% skuteczności) i to dało im przepustkę do następnej fazy.
Batalia
Wielki mecz i wielkie widowisko zafundowały Clancy/Mariafe i Muller/Tillmann. Pojedynek zakończył się w trzecim secie, i to dopiero po grze na przewagi. Wygrał niemiecki duet 2:1 (21:23, 21:18, 16:14). Pierwszy set stał pod znakiem asów serwisowych, w którym zdobyto 70% punktowych zagrywek całego spotkania. Australijska para zagrała skutecznie w ataku (63% skuteczności) i w nerwowej końcówce partii udało się jej przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W kolejnej partii Niemki wyeliminowały swoje błędy i utrzymały swój poziom gry z premierowej odsłony. Z kolei Australijki gdzieś zgubiły swoją skuteczność w ofensywie. W efekcie para Muller/Tillmann doprowadziła do tie-break a. O zwycięstwie zadecydowały bloki Svenji Tillmann, która była jedyną siatkarką w tym spotkaniu notującą punktowe bloki (6 bloków).
Sukces Kanadyjek
Kanada nie może narzekać na brak dobrych siatkarek plażowych. Gdy porażkę zalicza duet Pavan/Melissa, jak spod ziemi wyrastają inne bohaterki. Tym razem mowa o parze Bukovec/Brandie, dla których do tej pory największym sukcesem był ćwierćfinał Mistrzostw Świata, więc wygrana 2:0 (21:15, 21:12) z Włoszkami Menegatti/Gottardi jest dla Kanadyjek naprawdę dużą sprawą. Trzeba jednak pamiętać, że przeciwniczki są mieszanką rutyny (Menegatti) z młodością (Gottardi, 19 lat), zespołem, który ze sobą od niedawna, więc nie jest aż tak zgranym duetem, jak Bukovec/Brandie. Kanadyjki przeważały w każdym elemencie i zasłużenie wygrały to spotkanie.
---
Już dzisiaj o 16:00 Panie rozpoczną boje o awans do finału. Tak prezentują się pary meczowe:
Heidrich/Verge-Depre vs Duda/Ana Patricia
Muller/Tillmann vs Bukovec/Brandie
---
Autor: Aleksander Gajcy