Dwóch siatkarzy, dziennikarka, 15 europejskich stolic i… maluch! Co łączy te wszystkie elementy? Wyprawa Wole(j)maluch Eurotrip, nad którą od kilku miesięcy Julia, Marcin i Łukasz nieprzerwanie pracują. 5 lipca wyruszają w podróż dookoła Europy maluchem. Przed nimi ponad 8 tys. kilometrów, w trójkę, 25-letnim Fiatem - wszystko po to, by promować polską siatkówkę plażową i motoryzację! Ich regularną relację będziecie mogli obserwować także za pośrednictwem portalu napiachu.pl.
Siatkarski podbój Europy
Męska część ekipy z siatkówką związana jest od najmłodszych lat, dlatego idea wyprawy była oczywista od początku. W sezonie halowym to 2-ligowi gracze, całe lato natomiast spędzają na piachu, dlatego i tym razem siatkówkę postanowili do swoich planów dołączyć. Jadą, aby pokazać, że Polacy kochają ten sport i potrafią się nim przede wszystkim cieszyć. W Polsce brali udział w wielu turniejach, także na najwyższym poziomie, dlatego szczególnie interesuje ich organizacja tych zagranicznych. Są także ciekawi, jakie boiska uda im się napotkać na trasie. Mecze i turnieje chcą rozgrywać jak najczęściej, w każdym odwiedzonym państwie. Oczywiście, dotrą do miejsc bardziej lub mniej związanych z siatkówką plażową, niemniej jednak dotychczas nie napotkali problemów ze znalezieniem rywali. Nie ukrywają, że aspekt sportowy muszą także dopasować do specyfiki swojego pojazdu i tego, że nie zawsze uda im się dotrzeć wszędzie na czas. Jednym z pierwszych turniejów, jaki wzbudził ich zainteresowanie, to Otwarte Mistrzostwa Holandii, w których wezmą udział. Ostatnio natomiast dołączyli do rozgrywek w Walencji. Ekipa Wole(j)maluch będzie regularnie dzielić się wrażeniami i polecać najciekawsze obiekty sportowe w Europie, pewnie także te jeszcze nieodkryte. Relacją, publikacją wyników, filmów i zdjęć z trasy zajmie się trzeci uczestnik wyprawy – Julia.
Co maluch ma wspólnego z siatkówką?
Nic! I to właśnie jest to, co uważają za największy atut swojego projektu. To zdecydowanie ich wyróżnia, bo w końcu 2 siatkarzy (196 cm i 185 cm) i niewiele niższa dziennikarka, w jednym, małym, ciasnym samochodzie przez 40 dni to nie lada wyzwanie! Choć maluch sam w sobie ma ogromny urok i przyciąga uwagę, oni postanowili swojego upiększyć jeszcze bardziej. Oprócz wszystkich koniecznych modyfikacji mechanicznych, zmienili go całkowicie wizualnie. Poświęcali każdą wolną chwilę między treningami i studiami po to, aby samochód jak najlepiej prezentował się na europejskich drogach. Zaznaczają także, że nie bez znaczenia jest fakt, iż klimat malucha od zawsze był im bliski. Po prostu musielibyście zobaczyć, jak oni w trójkę kultowo w nim wyglądają!
Aspekt organizacyjny
Fiat 126p, jak sami mówią, posiada tan naprawdę tylko jedną wadę – nie można w nim spać. Tu z pomocą przybyli Polacy mieszkający w państwach, do których maluch niebawem dotrze. To bardzo często miłośnicy siatkówki lub motoryzacji, którzy czując sentyment do naszej wyprawy, oferują spotkania i noclegi. A załoga siatkarskiego Fiata przyjmuje je z ogromną radością! Paradoksalnie, mimo że zaopatrzyli się w przyczepkę, najtrudniejszym momentem wyprawy będzie etap pakowania. Każdy z nich ma restrykcyjne limity rzeczy, jakie może ze sobą zabrać. Miejsce startu nie jest oczywiście przypadkowe. Ruszają ze swojego rodzinnego miasta Zbąszyń, które niewątpliwie jest z siatkówką plażową mocno związane. Pierwszy przystanek na trasie to Berlin, gdzie dotrą jeszcze tego samego dnia. W poniedziałek czeka ich siatkarskie starcie z niemieckimi graczami. Trzymajcie kciuki i oczekujcie relacji!
Po co czekać do wyprawy?
Sportowe emocje Julia, Marcin i Łukasz postanowili zapewnić Wam już w przeddzień startu wyprawy Wole(j)maluch Eurotrip! W sobotę, 4 lipca, organizują turniej w Zbąszyniu. Wole(j)maluch Cup to 4 boiska nad jeziorem, mnóstwo miłośników siatkówki i oficjalna prezentacja malucha, który już następnego dnia wyruszy w 40-dniową podróż po 15 państwach Europy! Więcej informacji o turnieju: TUTAJ
Profil wyprawy na Facebooku: www.facebook.com/wolejmaluch
Strona internetowa wyprawy: www.wolejmaluch.pl